Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
mają wszystko gdzieś?

- Dla szanownego pana to zdecydowanie czterdzieści cztery. - O, widzisz, Euzebku, jakie wyczucie. Do takiego gościa, wąsy, siwe włosy, poważna postura i żona blondyna, to trzeba wiedzieć, jak się odezwać, bo przecież widzę, że poważny człowiek przyszedł, z poważną kobietą...
Trzeba wiedzieć, jak z kim postępować. Do tamtego leszcza to przecież żaden, kurwa, "pan" nie przeszedłby mi przez gardło, a tu widzę, że to inna klasa... w ogóle do klienta trzeba bardzo indywidualnie... z kobietami inaczej i z dziewczynami jeszcze inaczej. Trzeba mieć gadane po prostu i dlatego to jest fajna praca, jak ma się śmiałość, od razu są
mają wszystko gdzieś? <br><br>- Dla szanownego pana to zdecydowanie czterdzieści cztery. - O, widzisz, Euzebku, jakie wyczucie. Do takiego gościa, wąsy, siwe włosy, poważna postura i żona blondyna, to trzeba wiedzieć, jak się odezwać, bo przecież widzę, że poważny człowiek przyszedł, z poważną kobietą... <br>Trzeba wiedzieć, jak z kim postępować. Do tamtego leszcza to przecież żaden, kurwa, "pan" nie przeszedłby mi przez gardło, a tu widzę, że to inna klasa... w ogóle do klienta trzeba bardzo indywidualnie... z kobietami inaczej i z dziewczynami jeszcze inaczej. Trzeba mieć gadane po prostu i dlatego to jest fajna praca, jak ma się śmiałość, od razu są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego