są poeci,<br>Matki dziesięciorga dzieci,<br>No, bo dzieci - komuniści,<br>Księża też, najoczywiściej,<br>Groźny każdy malarz, chociaż<br>Jeszcze gorszy jest robociarz!<br>A uczeni? Dobrze wie się,<br>Z czym wystąpią na Kongresie.<br><br>Struchlał Attlee, że w Sheffieldzie<br>Gołąbeczek jest na szyldzie.<br>"Chcieć pokoju - ryknął Bevin -<br>To największa z wszystkich przewin!"<br>Tak to lew brytyjski ryczy<br>Na amerykańskiej smyczy.<br><br>Szczęściem biały gołąbeczek<br>Z dawna przywykł do wycieczek.<br>Przyglądali się zdumieni<br>Uzbrojeni <orig>polismeni</>,<br>Jak poleciał bez obawy<br>Prosto z Anglii do Warszawy,<br>Gdzie w trzy dni już był gotowy<br>Drugi Kongres Pokojowy.<br><br>Z wszystkich krajów i połaci<br>Przyjechali delegaci,<br>Rozpoczęły się obrady,<br>Tylko trząsł się