Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 38
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na pożyczkach - mówią. Skarżą się też, że nie mogą pełnić obowiązków na właściwym poziomie. - To nie jest możliwe, gdy na nocnym dyżurze na jedną z nas przypada 30 pacjentów.
Protest rozpoczął się od rozmów z dyrekcją. Niestety, chociaż dyrektor uznaje racje pielęgniarek, nic one nie dały. Rozwiązanie tych problemów nie leży w jego kompetencji. - Odsyłane jesteśmy od wojewody do ministerstwa, które z powrotem kieruje nas do dyrektora. To jest błędne koło. Tak została przygotowana reforma.
Zakopiańskie pielęgniarki mają nadzieję, że protest zostanie zrozumiany przez społeczeństwo. - Nie miałyśmy już innego wyjścia - mówią zdesperowane.
Na środę, 22 września zaplanowano drugą rundę rozmów. Niestety
na pożyczkach - mówią. Skarżą się też, że nie mogą pełnić obowiązków na właściwym poziomie. - To nie jest możliwe, gdy na nocnym dyżurze na jedną z nas przypada 30 pacjentów.<br>Protest rozpoczął się od rozmów z dyrekcją. Niestety, chociaż dyrektor uznaje racje pielęgniarek, nic one nie dały. Rozwiązanie tych problemów nie leży w jego kompetencji. - Odsyłane jesteśmy od wojewody do ministerstwa, które z powrotem kieruje nas do dyrektora. To jest błędne koło. Tak została przygotowana reforma.<br>Zakopiańskie pielęgniarki mają nadzieję, że protest zostanie zrozumiany przez społeczeństwo. - Nie miałyśmy już innego wyjścia - mówią zdesperowane.<br>Na środę, 22 września zaplanowano drugą rundę rozmów. Niestety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego