Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura Niezależna
Nr: 36
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1971
Rok powstania: 1987
umierają i rodzą się - przypominać o tym Polakom? Giną cywilizacje - powtarzać potomkom Valéry'ego? Nic z dowcipu. A i absurd jakby nieco posępny, gdy wspomnieć, że tym mocarstwem ma być esencja "Zachodu" narodzone nagle w osiemnastym wieku Stany Zjednoczone. Ojczyzna wielokrotnego mordercy Tomasza, z Mrożkowego opowiadania "Ostatnie słowo"; kraj w którym "liberalizm utrzymywał stanowczą przewagę nad innymi światopoglądami". Liberalizm tak stanowczy, że aż posunięty do absurdu właśnie. Sam chwyt też nie powinien dziwić. Stosował go Mrożek i w "Garbusie" (koniec Europy), i w "Krawcu" (cywilizacja ustępująca barbarzyńcom). Tak świat umierał w 1918 roku - zniknięcia Austro-Węgier - i w 1945 - narodziny naszego obozu
umierają i rodzą się - przypominać o tym Polakom? Giną cywilizacje - powtarzać potomkom Valéry'ego? Nic z dowcipu. <page nr=24> A i absurd jakby nieco posępny, gdy wspomnieć, że tym mocarstwem ma być esencja "Zachodu" narodzone nagle w osiemnastym wieku Stany Zjednoczone. Ojczyzna wielokrotnego mordercy Tomasza, z Mrożkowego opowiadania "Ostatnie słowo"; kraj w którym "liberalizm utrzymywał stanowczą przewagę nad innymi światopoglądami". Liberalizm tak stanowczy, że aż posunięty do absurdu właśnie. Sam chwyt też nie powinien dziwić. Stosował go Mrożek i w "Garbusie" (koniec Europy), i w "Krawcu" (cywilizacja ustępująca barbarzyńcom). Tak świat umierał w 1918 roku - zniknięcia Austro-Węgier - i w 1945 - narodziny naszego obozu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego