otwartą. Jego celem, co podkreślają założyciele, jest silne oddziaływanie na władze miasta w sprawach polityki przestrzennej. Ta problematyka stała się zresztą tematem pierwszego spotkania, które odbyło się w grudniu ubiegłego roku. Podczas dyskusji prezes poznańskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich, Piotr Wędrychowicz zwracał uwagę na fakt, że Poznań, jako jedyne już liczące się miasto w kraju, nie ma jednolitej koncepcji zagospodarowania przestrzennego. Ostatni plan zagospodarowania śródmieścia powstał w latach 60., a plan ogólny, którego ważność upływa z końcem 1999 roku, nie spełnia swojej roli.<br><br>Członkowie klubu podkreślali szczególnie mocno, że brak dokładnego planu zagospodarowania miasta od dłuższego już czasu wywołuje poważne konsekwencje