Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.17
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.17
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dolara.
Jak będą waloryzowane renty i emerytury
Świadczenia rencistów i emerytów będą waloryzowane tylko wtedy, gdy skumulowana inflacja przekroczy 5 proc., nie rzadziej jednak niż co dwa lata. Będą one podwyższane tylko o wskaźnik inflacji, a nie, jak dziś, dodatkowo o 20 proc. wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
K.S.
Jak będzie likwidowany stary portfel
Podwyższanie emerytur tzw. star portfela rozpocznie się od osób najstarszych, które mają 75 lat i więcej. W przyszłym roku podniesiono by kwotę bazową, od której są naliczane ich świadczenia do 96,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a w 2006 r. do 100 proc. Oznacza to, że emerytury wzrastałyby co
Jak będą waloryzowane renty i emerytury
Świadczenia rencistów i emerytów będą waloryzowane tylko wtedy, gdy skumulowana inflacja przekroczy 5 proc., nie rzadziej jednak niż co dwa lata. Będą one podwyższane tylko o wskaźnik inflacji, a nie, jak dziś, dodatkowo o 20 proc. wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
K.S.
Jak będzie likwidowany stary portfel
Podwyższanie emerytur tzw. star portfela rozpocznie się od osób najstarszych, które mają 75 lat i więcej. W przyszłym roku podniesiono by kwotę bazową, od której są naliczane ich świadczenia do 96,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a w 2006 r. do 100 proc. Oznacza to, że emerytury wzrastałyby co
dolara.</><br><br><div1><br><tit>Jak będą waloryzowane renty i emerytury</><br><br>Świadczenia rencistów i emerytów będą waloryzowane tylko wtedy, gdy skumulowana inflacja przekroczy 5 proc., nie rzadziej jednak niż co dwa lata. Będą one podwyższane tylko o wskaźnik inflacji, a nie, jak dziś, dodatkowo o 20 proc. wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.<br><au>K.S.</></><br><br><div1><br><tit>Jak będzie likwidowany stary portfel</><br><br>Podwyższanie emerytur tzw. star portfela rozpocznie się od osób najstarszych, które mają 75 lat i więcej. W przyszłym roku podniesiono by kwotę bazową, od której są naliczane ich świadczenia do 96,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a w 2006 r. do 100 proc. Oznacza to, że emerytury wzrastałyby co
