Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
już przez wieś iść?
- Wolno - powiedziały słowa. - Wieś do świata tak samo należy. Nie
zamurowaniśmy. Ale tak się nie idzie, gdy się samo tylko idzie. Idzie
się wedle tego, co się w sobie niesie. Inaczej się z płaczem idzie,
inaczej z chorobą, inaczej ze złością, inaczej gdy się z poczty list
niesie. A wy czegoś szukacie. Nie inaczej.
- Myślał, że wyciągnie z nas - powiedziała matka, gdyśmy go minęli. -
Widziałeś, jaki sprytny? Udaje starego, że do trumny go tylko włożyć. -
Podniosła oczy hardo i jakby z wysokości tych podniesionych oczu
powiedziała: - Idziemy, to idziemy, co go to obchodzi.
Doszliśmy prawie już do
już przez wieś iść?<br> - Wolno - powiedziały słowa. - Wieś do świata tak samo należy. Nie<br>zamurowaniśmy. Ale tak się nie idzie, gdy się samo tylko idzie. Idzie<br>się wedle tego, co się w sobie niesie. Inaczej się z płaczem idzie,<br>inaczej z chorobą, inaczej ze złością, inaczej gdy się z poczty list<br>niesie. A wy czegoś szukacie. Nie inaczej.<br> - Myślał, że wyciągnie z nas - powiedziała matka, gdyśmy go minęli. -<br>Widziałeś, jaki sprytny? Udaje starego, że do trumny go tylko włożyć. -<br>Podniosła oczy hardo i jakby z wysokości tych podniesionych oczu<br>powiedziała: - Idziemy, to idziemy, co go to obchodzi.<br> Doszliśmy prawie już do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego