Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
zdyszana do stolika i łapiąc oddech oświadczyła: - Panie Tadeuszu, biegłam jak wryta.
Większość artystów, odwiedzających codziennie kawiarnię, lewicowała. Wspomniałem już przy innej okazji o eksperymentalnym teatrze "Cricot", którego tradycje podjął później Tadeusz Kantor, jak również o Wyzwoleniu Wyspiańskiego, którego nowatorska inscenizacja wywołała wiele kontrowersji.
Wtedy to poznałem Helenę Wielowieyską, młodą literatkę, która kręciła się koło tej awangardowej grupy.
Wielowieyska pisywała wiersze podporządkowane obowiązującej wówczas konwencji poetyckiej. Była to konwencja oparta o nową formułę "miasto-masa-maszyna", odrzucająca bezpośrednie doznania poetyckie, romantyzm i neoromantyzm na rzecz intelektualnej konstrukcji. Stąd właśnie, z Krakowa, poszły szumy sprzeciwiające się rytmowi, rymom, obrazowej metaforze. Było to
zdyszana do stolika i łapiąc oddech oświadczyła: - Panie Tadeuszu, biegłam jak wryta.<br>Większość artystów, odwiedzających codziennie kawiarnię, lewicowała. Wspomniałem już przy innej okazji o eksperymentalnym teatrze "Cricot", którego tradycje podjął później Tadeusz Kantor, jak również o Wyzwoleniu Wyspiańskiego, którego nowatorska inscenizacja wywołała wiele kontrowersji.<br>Wtedy to poznałem Helenę Wielowieyską, młodą literatkę, która kręciła się koło tej awangardowej grupy.<br>Wielowieyska pisywała wiersze podporządkowane obowiązującej wówczas konwencji poetyckiej. Była to konwencja oparta o nową formułę "miasto-masa-maszyna", odrzucająca bezpośrednie doznania poetyckie, romantyzm i neoromantyzm na rzecz intelektualnej konstrukcji. Stąd właśnie, z Krakowa, poszły szumy sprzeciwiające się rytmowi, rymom, obrazowej metaforze. Było to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego