Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
nie tego!

KILER

(poprawia się)
Chciałem powiedzieć: Gabrysiu!

RYSIA

(płacze)
Siarzewski to potwór! Zdradza mnie, bije, nie daje ani grosza. Czy ty wiesz, jakich ja kosmetyków używam?

KILER
No jakich?

RYSIA
Najtańszych! Zobacz, jak ja wyglądam! Nie stać mnie na kosmetyczkę, na masaż! Na nic!

KILER
Nie może być!?

RYSIA

(łka)
A kiedy się upominam, to mówi, że mnie wsadzi do plastikowego worka i wrzuci do Wisły. Powiedział, że za dużo wydaję i nie da mi więcej pieniędzy!

KILER
Poczekaj! Poczekaj! Ja coś tam mam! Siara mi dał!

Biegnie do spodni i z kieszeni wyciąga rulon banknotów.

KILER
Chcesz trochę? Weź
nie tego!<br><br>KILER<br><br>(poprawia się)<br>Chciałem powiedzieć: Gabrysiu!<br><br>RYSIA<br><br>(płacze)<br>Siarzewski to potwór! Zdradza mnie, bije, nie daje ani grosza. Czy ty wiesz, jakich ja kosmetyków używam?<br><br>KILER<br>No jakich?<br><br>RYSIA<br>Najtańszych! Zobacz, jak ja wyglądam! Nie stać mnie na kosmetyczkę, na masaż! Na nic!<br><br>KILER<br>Nie może być!?<br><br>RYSIA<br><br>(łka)<br>A kiedy się upominam, to mówi, że mnie wsadzi do plastikowego worka i wrzuci do Wisły. Powiedział, że za dużo wydaję i nie da mi więcej pieniędzy!<br><br>KILER<br>Poczekaj! Poczekaj! Ja coś tam mam! Siara mi dał!<br><br>Biegnie do spodni i z kieszeni wyciąga rulon banknotów.<br><br>KILER<br>Chcesz trochę? Weź
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego