różnymi przedmiotami. Opuszki palców w związku z tym powiększyły się i wyczuliły; zbędne, a nawet szkodliwe, bo zmniejszające precyzję chwytu, stały się w tej sytuacji pazury, które przekształciły się w płaskie, chroniące opuszki paznokcie. Ta podwójna rola kończyn, zwłaszcza przedniej pary, pociągnęła za sobą konieczność dalszych modyfikacji: kończyna służąca do lokomocji poruszać się może, a nawet powinna, w jednej pionowej płaszczyźnie; kończyna, która dosięga trudno dostępnych partii drzewa, musi uzyskać znacznie większy stopień swobody poruszania się w różnych płaszczyznach.<br>U małp powstały takie właśnie chwytne i zręczne kończyny o palcach opatrzonych paznokciami. Dłonie, i w mniejszym stopniu stopy, pełnią więc u