Typ tekstu: Książka
Autor: Kostyrko Hanna
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1928
A wtórował im basowy chór dział i Bałtyk bijący falami o piaszczyste, odzyskane Wybrzeże.


FRANCISZEK FENIKOWSKI

KRASNOLUDKI W SIEMIANACH

W prastarych lasach otaczających gromadę Siemiany znajdują się liczne jeziorka. Nad ich brzegami wznoszą się pagórki, a między nimi widać głębokie ciemne jamy. Kiedyś podobno mieszkały w tych kryjówkach karzełki, maleńkie ludki, życzliwe i pomocne ludziom w niedoli.
A było to tak:
Bardzo dawno temu w owych lasach żyły liczne gromady wilków. Drapieżniki były bardzo dzikie i zuchwałe. Latem rabowały bydło pasące się na polanach, zimą wpadały po łup nawet do wsi. Pewnej nocy styczniowej podkopały się w jednej zagrodzie do chlewa
A wtórował im basowy chór dział i Bałtyk bijący falami o piaszczyste, odzyskane Wybrzeże. &lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="story" sex="m"&gt;&lt;au&gt;FRANCISZEK FENIKOWSKI&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;KRASNOLUDKI W SIEMIANACH&lt;/&gt;<br><br>W prastarych lasach otaczających gromadę Siemiany znajdują się liczne jeziorka. Nad ich brzegami wznoszą się pagórki, a między nimi widać głębokie ciemne jamy. Kiedyś podobno mieszkały w tych kryjówkach karzełki, maleńkie ludki, życzliwe i pomocne ludziom w niedoli. <br>A było to tak: <br>Bardzo dawno temu w owych lasach żyły liczne gromady wilków. Drapieżniki były bardzo dzikie i zuchwałe. Latem rabowały bydło pasące się na polanach, zimą wpadały po łup nawet do wsi. Pewnej nocy styczniowej podkopały się w jednej zagrodzie do chlewa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego