w Zakopanem, przy ulicy Staszica 5, niemal na samych Krupówkach.<br>Na szczęście ogień zauważono niemal natychmiast. Straż Pożarna wezwana została już o 9.08, a z racji niewielkiej odległości, już po paru minutach 8 strażaków, którzy przyjechali na miejsce pożaru trzema samochodami JRG, mogło przystąpić do akcji. Gdyby nie spostrzegawczość ludzka, skuteczne działania strażaków i wiatr, wiejący w kierunku przeciwnym do sąsiednich domów, mogło być dużo gorzej. Bezpośrednio z rożnem, pod dachem którego znajdowało się zarzewie ognia, sąsiadują z trzech stron jedynie stare drewniane budynki, które stanowiłyby wspaniałą pożywkę dla płomieni. Choć pożar należał do małych (wg fachowej klasyfikacji Straży, liczonej