Typ tekstu: Książka
Autor: Dzik Jerzy
Tytuł: Dzieje życia na ziemi
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1993
z cmentarza. Co stałoby się, gdybyśmy do wnioskowania o strukturze żywej populacji z dawnych epok zastosowali standardowe metody biologii? Byłoby to tak, jakbyśmy chcieli wnioskować o strukturze wiekowej i zdrowotnej populacji ludzi żyjących w Warszawie, badając nieboszczyków spoczywających na cmentarzu Powązkowskim. Okaże się wówczas, że przeciętny warszawiak jest starcem z lukami w uzębieniu, często wyposażonym w sztuczną szczękę, ze zmianami artretycznymi i nagminnymi śladami kontuzji, połamanymi kośćmi itd.
Dziś wydaje się to zabawne, że niegdyś próbowano w taki prosty sposób wnioskować także o populacjach kopalnych. Wymarcie niedźwiedzi jaskiniowych i innych zwierząt dyluwialnych miało być skutkiem niszczących je chorób, czego dowodem znajdowane
z cmentarza. Co stałoby się, gdybyśmy do wnioskowania o strukturze żywej populacji z dawnych epok zastosowali standardowe metody biologii? Byłoby to tak, jakbyśmy chcieli wnioskować o strukturze wiekowej i zdrowotnej populacji ludzi żyjących w Warszawie, badając nieboszczyków spoczywających na cmentarzu Powązkowskim. Okaże się wówczas, że przeciętny warszawiak jest starcem z lukami w uzębieniu, często wyposażonym w sztuczną szczękę, ze zmianami artretycznymi i nagminnymi śladami kontuzji, połamanymi kośćmi itd.<br>Dziś wydaje się to zabawne, że niegdyś próbowano w taki prosty sposób wnioskować także o populacjach kopalnych. Wymarcie niedźwiedzi jaskiniowych i innych zwierząt dyluwialnych miało być skutkiem niszczących je chorób, czego dowodem znajdowane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego