Rzadko kiedy na pytanie: "Przepraszam, nie obudziłam?", odpowiadasz: "Owszem i jestem naprawdę wściekła, bo mogłam dzisiaj dłużej pospać". Na ogół wyrzucasz z siebie: "Nie szkodzi, i tak już musiałam wstać". W restauracji na uprzejme pytanie kelnera, czy obiad albo deser smakowały, odpowiadasz: "Tak, dziękuję", mimo że obiad był zimny, kawa lurowata, a bita śmietana pachniała jak ścierka do podłogi...<br><br>Przerysowana fantazja<br>Tego rodzaju kłamstwa nikomu jednak nie szkodzą. Ich użycie bywa uzasadnione, a nadmierna szczerość tylko niepotrzebnie zraniłaby bliskich ludzi. Równie nieszkodliwa jest przerysowana fantazja, stosowana najczęściej wtedy, kiedy chcemy ubarwić rzeczywistość. <br>- Podczas nudnego spotkania mojej byłej klasy z liceum wszyscy