Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wyborcza
Nr: 20.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i pozbawić głosów wiejskiego elektoratu - powiedział w środę sekretarz generalny Ruchu Welshman Ncube. Polityczną bazą wywodzącego się ze związków zawodowych Ruchu są miasta. Taki elektorat wystarczy, by zorganizować wielki wiec lub strajk. Jest jednak zbyt skromny, by wygrać wybory w kraju, w którym trzy czwarte ludności mieszka na wsi. Po lutowym zwycięstwie, gdy na wezwanie Ruchu wyborcy odrzucili w referendum napisaną przez Mugabe konstytucję, opozycja gotowała się do zwycięstwa w majowych wyborach parlamentarnych. Znalazła też sojusznika w bogatych białych farmerach. Bez ich pieniędzy oraz głosów pracujących u białych robotników rolnych, stanowiących ponad jedną piątą elektoratu, opozycja nie ma szans. Dla rządzącego
i pozbawić głosów wiejskiego elektoratu - powiedział w środę sekretarz generalny <name type="org">Ruchu</name> <name type="person">Welshman Ncube</name>. Polityczną bazą wywodzącego się ze związków zawodowych <name type="org">Ruchu</name> są miasta. Taki elektorat wystarczy, by zorganizować wielki wiec lub strajk. Jest jednak zbyt skromny, by wygrać wybory w kraju, w którym trzy czwarte ludności mieszka na wsi. Po lutowym zwycięstwie, gdy na wezwanie <name type="org">Ruchu</name> wyborcy odrzucili w referendum napisaną przez <name type="person">Mugabe</name> konstytucję, opozycja gotowała się do zwycięstwa w majowych wyborach parlamentarnych. Znalazła też sojusznika w bogatych białych farmerach. Bez ich pieniędzy oraz głosów pracujących u białych robotników rolnych, stanowiących ponad jedną piątą elektoratu, opozycja nie ma szans. Dla rządzącego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego