Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.05
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
papierosami na Zachód. Każdy taki przemyt oznaczał dla grupy 40 tys. euro zysku - mówi Andrzej Kulesza z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Po przeliczeniu wychodzi, że grupa słubiczanina zarobiła ok. 10 mln zł.
O tym, że Marek J. nie narzeka na brak gotówki, w mieście wiedzieli wszyscy. Miał m.in. luksusowego mercedesa, kończył budować kilkusetmetrową willę, prowadził parę interesów na raz.


Mieli sposoby


Według policji, grupa, którą kierował Marek J., współpracowała z firmami transportowymi i spedycyjnymi. Najpierw przemytnicy wyszukiwali ładunki, które miały być eksportowane na Zachód. Wysyłali tira z zaufanym kierowcą. Do samochodu z legalnym towarem dokładali swój. Z
papierosami na Zachód. Każdy taki przemyt oznaczał dla grupy 40 tys. euro zysku - mówi Andrzej Kulesza z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Po przeliczeniu wychodzi, że grupa słubiczanina zarobiła ok. 10 mln zł. <br>O tym, że Marek J. nie narzeka na brak gotówki, w mieście wiedzieli wszyscy. Miał m.in. luksusowego mercedesa, kończył budować kilkusetmetrową willę, prowadził parę interesów na raz.<br><br><br>&lt;tit&gt;Mieli sposoby&lt;/&gt;<br><br><br>Według policji, grupa, którą kierował Marek J., współpracowała z firmami transportowymi i spedycyjnymi. Najpierw przemytnicy wyszukiwali ładunki, które miały być eksportowane na Zachód. Wysyłali tira z zaufanym kierowcą. Do samochodu z legalnym towarem dokładali swój. Z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego