Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sieci to dobra wiadomość dla firm, które żyją z usług internetowych. Najszybciej pokonaliśmy lęk przed wirtualnymi bankami. - Początkowo ludziom trudno było się przyzwyczaić do instytucji, która nie ma oddziałów, formularzy i okienek. Ale szybko docenili nasze zalety - mówi Szymon Midera, rzecznik pierwszego polskiego banku internetowego. Od powstania w 2000 r. mBank przyciągnął 580 tys. klientów. Inny bank sieciowy - Inteligo - ma ich 260 tys. W obawie przed konkurencją zmieniły się też tradycyjne banki. Dostęp do konta przez Internet oferują już m.in.

Pekao SA, PKO BP, BPH, ING Bank Śląski, BZ WBK. Według danych Związku Banków Polskich, z sieci korzysta już prawie
sieci to dobra wiadomość dla firm, które żyją z usług internetowych. Najszybciej pokonaliśmy lęk przed wirtualnymi bankami. - Początkowo ludziom trudno było się przyzwyczaić do instytucji, która nie ma oddziałów, formularzy i okienek. Ale szybko docenili nasze zalety - mówi Szymon Midera, rzecznik pierwszego polskiego banku internetowego. Od powstania w 2000 r. mBank przyciągnął 580 tys. klientów. Inny bank sieciowy - Inteligo - ma ich 260 tys. W obawie przed konkurencją zmieniły się też tradycyjne banki. Dostęp do konta przez Internet oferują już m.in.<br><br>Pekao SA, PKO BP, BPH, ING Bank Śląski, BZ WBK. Według danych Związku Banków Polskich, z sieci korzysta już prawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego