różaniec, za to, że się nauczyli modlić na różańcu. Pielgrzymka ma znaczenie ekumeniczne, ale nie dlatego, że ekumenizm został zaplanowany, tylko dlatego, że się robi sam. Zazwyczaj dopiero po paru dniach ludzie sobie uświadamiają, że należą do różnych Kościołów - i nie jest to dla nich problemem. Z drugiej strony nie ma tendencji do jakiegoś wyznaniowego zglajchszaltowania, przeciwnie, nieraz głębiej rozumiemy różnice i to, że nie należy ich zamazywać, tylko szukać głębszej jedności. Wspólnota duchowa i ludzka bliskość nie przesłaniają wagi różnic, mogą je nawet uwydatniać - co ma także swoje dobre strony, bo otwiera oczy i wzbogaca.</><br><who1>A jak udział cudzoziemców wzbogaca