pocieszenie mogę ci powiedzieć, że w tym kraju bardzo trudno jest nie zostać Matką-Polką. Dzidzia nie usamodzielni się, o ile nie wykurzysz jej z przytulnego łona. Niestety, nie będzie to proste. Wszelkie drastyczne kroki zostaną przyjęte z głębokim zdziwieniem i rozczarowaniem, mogą nawet zaowocować znalezieniem nowej mamusi. Ta strategia ma niestety kilka słabych punktów: niemowlak może być jednym z tych, którzy nigdy nie wyrastają, może też nadmiernie przyzwyczaić się do zastępczej opiekunki. Wreszcie, opuszczając go, tracisz wiele niezapomnianych chwil: pierwszą samodzielnie usmażoną jajecznicę, pierwsze słowa: "Czy masz coś do prania?", pierwszą myśl, by się dla ciebie ogolić. Ostatecznie, macierzyństwo nie