Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
Adaś. - Wal, bracie, prosto! Łódź obróciła się ciężko i zaczęła posuwać się z trudem.
- Woda się ucisza - szepnął Burski drżącym głosem. - Może się uda. Uwaga! Spokój i uwaga... Równo!
Wiosłowali z tysiącem ostrożności; zacisnęli zęby i nikt nie wymówił słowa. Błyskawice dawno już pogasły i mokra otaczała ich ciemność.
- Szostak macha latarką! - oznajmił z radością Burski. Nie może nas widzieć, ale daje znaki. Machaj, machaj, chłopaczku, bo nie wiesz, kogo powitasz. Uda się, uda się! Adasiu, strasznie cię kocham! - krzyknął ni stąd, ni zowąd.
Adaś uścisnął mu rękę w ciemności.
I jego rozpierała radość. Wspaniałym jelenim skokiem przeskoczył - któż to wie
Adaś. - Wal, bracie, prosto! Łódź obróciła się ciężko i zaczęła posuwać się z trudem.<br>- Woda się ucisza - szepnął Burski drżącym głosem. - Może się uda. Uwaga! Spokój i uwaga... Równo!<br>Wiosłowali z tysiącem ostrożności; zacisnęli zęby i nikt nie wymówił słowa. Błyskawice dawno już pogasły i mokra otaczała ich ciemność.<br>- Szostak macha latarką! - oznajmił z radością Burski. Nie może nas widzieć, ale daje znaki. Machaj, machaj, chłopaczku, bo nie wiesz, kogo powitasz. Uda się, uda się! Adasiu, strasznie cię kocham! - krzyknął ni stąd, ni zowąd.<br>Adaś uścisnął mu rękę w ciemności.<br>I jego rozpierała radość. Wspaniałym jelenim skokiem przeskoczył - któż to wie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego