skarbu mógł nalegać poznański biznesmen &lt;name type="person"&gt;Jan Kulczyk&lt;/&gt;, a cała sprawa jest związana z przygotowaniami do prywatyzacji elektrowni z tzw. grupy &lt;name type="org"&gt;G8&lt;/&gt;.<br>W piątek obradował też &lt;name type="org"&gt;Zarząd Krajowy&lt;/&gt; &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;, który długo się zastanawiał, czy zrealizować własną uchwałę sprzed kilku miesięcy, dotyczącą osób będących na bakier z prawem, a pozytywnie zweryfikowanych przez macierzyste koła. Jesienią ubiegłego roku &lt;name type="org"&gt;Zarząd&lt;/&gt; zdecydował, że osoby, wobec których wymiar sprawiedliwości prowadzi postępowanie, powinny najdalej do 15 grudnia zawiesić członkostwo w &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;. W przeciwnym razie sekretarz generalny miał wystąpić do sądu partyjnego z wnioskiem o wykluczenie takich działaczy z partii. Decyzji kierownictwa nie podporządkowało się 12 osób, m.in