uczelniach niepublicznych. Zwiększyłoby to wydatki państwa o ponad 100 mln zł rocznie. &lt;q&gt;- Podczas prac w komisji sejmowej będziemy proponowali, by te wydatki odsunąć w czasie&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolitej"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Mirosław Sawicki&lt;/&gt;, minister edukacji.<br>Autorzy projektu zaostrzyli wymagania wobec wykładowców, którzy chcą pracować w kilku uczelniach. Jeśli rektor uzna, że zagraża to interesom macierzystej uczelni, może się nie zgodzić na zatrudnienie profesora w innej szkole. Takie propozycje krytykują przedstawiciele niepaństwowych uczelni, obawiający się, że zabraknie im kadry naukowej, którą teraz "pożyczają" z uczelni państwowych. Za to minister jest zadowolony z zapisów ustawy. &lt;q&gt;- Nowe regulacje prawne są już bardzo potrzebne&lt;/&gt; - mówi.<br>Prezydencki projekt ustawy &lt;name type="tit"&gt;Prawo