transcendentnej 'najwyższej mądrości' zgodnie z 'logiką <br>paradoksu', twierdząc, że: "to, co Tathagata [przydomek Buddy Śakyamuniego <br>- A. K.] nazywał transcendentną mądrością, nie jest transcendentną <br>mądrością. Dlatego właśnie jest transcendentną mądrością". Twierdzenie, <br>iż 'najwyższa mądrość' jest zarazem transcendentna i nietranscendentna <br>może być uznane za prawdę jedynie z punktu widzenia 'logiki paradoksu'. <br>'Najwyższa mądrość' przekracza wszelki pojęciowy dualizm i dlatego jest <br>"poza myślą". Z drugiej strony 'najwyższa mądrość' nie jest transcendentna, <br>ponieważ nie można oddzielić jej od dyskursywnego myślenia ('jaźni <br>zwyczajnej'). Murti zwraca uwagę na to, że chociaż czasem 'najwyższa <br>mądrość' jest porównywana do intuicji ze względu na konieczność odróżnienia <br>jej od rozumowego poznania