Nowiny językami - przed zarzutem, że byli pijani, że "opili się młodym winem", bo była "trzecia godzina dnia", czyli zaledwie dziewiąta rano.<br>Wszak i w tamtych czasach nie sięgano po wino wcześniej niż w porze obiadowej, by potem zdrowsza była sjesta, bogatsza w miłe obrazy drzemka i więcej przynosiła sił i mądrych myśli na cały długi wieczór.<br>Obyczaje rodzą się i trwają w oparciu o klimat, tradycje nie są jedynie ciekawymi pomysłami historii, a zatem i w eucharystycznej roli wino stopniowo umacniało swoją pozycję, obrastając w legendy, nowe znaczenia i mity. W końcu jego siła nie ograniczyła się tylko do liturgii, w