Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Fara na Pomorzu
Rok: 1997
naszego miasta,
prawdziwy przyjaciel potrzebujących.
Wyprowadzenie zwłok na cmentarz nastąpi
w dniu 30 kwietnia 1995, o godz. 10
Mszę świętą za duszę zmarłego odprawi
ks. Kapelan Krystian PRYMUSEK
tegoż dnia, o godz. 8.30.

Gerta otrząsnęła się.
- Trzeba zaraz na drzwiach przylepić.
- Przylepiłem, a drukarz się tym zajmie... na tablicy magistrackiej i na poczcie. - I kościelny w stronę wyjścia. Ale Gerta ręką da mu znak, żeby wrócił. Z rulonu wyjęła dwie klepsydry i uśmiechem dała kościelnemu do zrozumienia, że może odejść. A kiedy usłyszała drzwi zamknięte, poda Hansowi czarne druki bez słowa.
Zmieszany, wstanie i ucałuje rękę Gerty.
- Danke... aus tiefstem
naszego miasta,<br>prawdziwy przyjaciel potrzebujących. <br>Wyprowadzenie zwłok na cmentarz nastąpi<br>w dniu 30 kwietnia 1995, o godz. 10 <br>Mszę świętą za duszę zmarłego odprawi <br>ks. Kapelan Krystian PRYMUSEK <br>tegoż dnia, o godz. 8.30. <br><br> Gerta otrząsnęła się. <br>- Trzeba zaraz na drzwiach przylepić. <br>- Przylepiłem, a drukarz się tym zajmie... na tablicy magistrackiej i na poczcie. - I kościelny w stronę wyjścia. Ale Gerta ręką da mu znak, żeby wrócił. Z rulonu wyjęła dwie klepsydry i uśmiechem dała kościelnemu do zrozumienia, że może odejść. A kiedy usłyszała drzwi zamknięte, poda Hansowi czarne druki bez słowa. <br>Zmieszany, wstanie i ucałuje rękę Gerty. <br>- Danke... aus tiefstem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego