Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
zwykle przy tej okazji narzekano na wicepremiera Jerzego Hausnera.
Z wypowiedzi dzwoniących ludzi często przebijała gorycz spowodowana kondycją partii. - SLD już nie ma - powiedział jeden z dzwoniących. - Nie myśleliście państwo, żeby wreszcie stworzyć partię prawdziwie lewicową? SLD popełnia jakieś straszne samobójstwo. Przegrywa ważne głosowania, bo posłów nie ma, albo nie mają lewicowych przekonań - oceniał kolejny. - Ludzie mający poglądy lewicowe zostali na lodzie - usłyszała Piekarska od jednej z dzwoniących. Kobieta zaraz potem dodała, że jej sąsiadka dziś wstydzi się przyznać, że jest z lewicy. - Człowiekiem lewicy się jest, a nie się bywa i nie jest wstydem być człowiekiem lewicy - odpowiadała Piekarska.
- Nie
zwykle przy tej okazji narzekano na wicepremiera Jerzego Hausnera.<br>Z wypowiedzi dzwoniących ludzi często przebijała gorycz spowodowana kondycją partii. - SLD już nie ma - powiedział jeden z dzwoniących. - Nie myśleliście państwo, żeby wreszcie stworzyć partię prawdziwie lewicową? SLD popełnia jakieś straszne samobójstwo. Przegrywa ważne głosowania, bo posłów nie ma, albo nie mają lewicowych przekonań - oceniał kolejny. - Ludzie mający poglądy lewicowe zostali na lodzie - usłyszała Piekarska od jednej z dzwoniących. Kobieta zaraz potem dodała, że jej sąsiadka dziś wstydzi się przyznać, że jest z lewicy. - Człowiekiem lewicy się jest, a nie się bywa i nie jest wstydem być człowiekiem lewicy - odpowiadała Piekarska.<br>- Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego