Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
przewrotnym żądzom Mistrza. Możesz sobie wstąpić do jego fraucymeru.
Pije kawę
JANULKA
To jest nieprawda! Jestem tylko półdziewicą. A zresztą to jest szczegół.
Do ks. Alfreda
Więc ty jeden może będziesz miał odwagę. Bij się, z kim chcesz, ale nie na spojrzenia. Pokaż, że jesteś kimś. W pustce bez dna majaczy mi się jakaś postać nieznanego rycerza - bez zbroi - niech będzie we



fraku, niech będzie nawet alfonsem czy złodziejem, ale niech ma odwagę - tę zwykłą, ludzką, a nie jakieś samobójcze, tchórzliwe czekanie szczęśliwego wypadku pod maską sztucznej jaźni.
Wchodzi Księżna
DE LA TRE'FOUILLE
To nie są problemy godne mojej przeszłości. Ja
przewrotnym żądzom Mistrza. Możesz sobie wstąpić do jego fraucymeru.<br> Pije kawę<br> JANULKA<br>To jest nieprawda! Jestem tylko półdziewicą. A zresztą to jest szczegół.<br> Do ks. Alfreda<br>Więc ty jeden może będziesz miał odwagę. Bij się, z kim chcesz, ale nie na spojrzenia. Pokaż, że jesteś kimś. W pustce bez dna majaczy mi się jakaś postać nieznanego rycerza - bez zbroi - niech będzie we<br><br>&lt;page nr=304&gt;<br><br>fraku, niech będzie nawet alfonsem czy złodziejem, ale niech ma odwagę - tę zwykłą, ludzką, a nie jakieś samobójcze, tchórzliwe czekanie szczęśliwego wypadku pod maską sztucznej jaźni.<br> Wchodzi Księżna<br> DE LA TRE'FOUILLE<br>To nie są problemy godne mojej przeszłości. Ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego