miała zrobić<br>z tymi spodenkami, koszulką, krawatem<br>i męską resztą ciśniętą na łóżko,<br>kiedy tatuś właśnie wracał z delegacji?<br><br>Kochanie, oddałabym ci wszystko,<br>dlatego nie pytaj, jak trafiłeś do ciemnego kresu.<br>Ani co było pierwsze: namiot z psich skór,<br>gdzie malowano dzidy, czy gałąź<br>ułamana, aby pogonić sąsiada,<br>bo znowu majstrował przy totemie.<br>Jedno jest pewne, jesteś tu, pośród fabryk<br>żarówek i kineskopów świecących długo<br>po zbombardowaniu miasta, które ponoć<br>ukrywało rebeliantów. <orig>Odmechacony</>,<br>intensywnie owocowy, ale czy było warto?<br><br>Krzepnie krew, a jesienią<br>drogie Omo krzepi za mniej,<br>i nie ma na to rady, dzielny poruczniku;<br>można jedynie chrupać neoangin<br>albo