Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Ewa. Usiłuje więc go zmienić. Trudno ją winić za brak szacunku dla jego dojrzałości (zakładamy, że dojrzały facet wie o sobie co nieco) czy mieć pretensje o spore niedostatki wiedzy na temat zjawiska homoseksualizmu. Dla Ewy, która go kocha, wszystko jest możliwe, zupełnie jak w piosence: "Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód, na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud (...) ratunkiem miłość bywa, jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa".
Ten typ kobiety nazywany jest we Francji "Joanną d'Arc". To kobieta poświęcająca się w imię miłości, gotowa zrobić wiele, aby zmienić skłonności ukochanego. Mimo że
Ewa. Usiłuje więc go zmienić. Trudno ją winić za brak szacunku dla jego dojrzałości (zakładamy, że dojrzały facet wie o sobie co nieco) czy mieć pretensje o spore niedostatki wiedzy na temat zjawiska homoseksualizmu. Dla Ewy, która go kocha, wszystko jest możliwe, zupełnie jak w piosence: "Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód, na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud (...) ratunkiem miłość bywa, jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa".<br>Ten typ kobiety nazywany jest we Francji "Joanną d'Arc". To kobieta poświęcająca się w imię miłości, gotowa zrobić wiele, aby zmienić skłonności ukochanego. Mimo że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego