Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
lubił kwiaty i umiał je hodować, zajmować się naszym pięknym ogrodem.
W salonie znalazł oba obrazy. Wiedział doskonale, że Gałek nie był sąsiadem Wassermanów, bo mieszkał na Sienkiewicza i nie malował nigdy irysów, a Hanemann nie mógł znać starej Gutmannowej, która zresztą była Salcia, a nie Sara. Zabrał pamiętnik i malowidła, zawinął w kapę z łóżka i w tym momencie znów usłyszał szczekanie psa. Na dole skrzypnęło otwierane okno, tym razem w kuchni. Zgasił latarkę i błyskawicznie znalazł się na parterze w stróżówce, którędy dostał się do wnętrza. Przez przymknięte drzwi zobaczył jakiegoś obdartusa wchodzącego do domu przez okno. W ręku
lubił kwiaty i umiał je hodować, zajmować się naszym pięknym ogrodem.<br>W salonie znalazł oba obrazy. Wiedział doskonale, że Gałek nie był sąsiadem Wassermanów, bo mieszkał na Sienkiewicza i nie malował nigdy irysów, a Hanemann nie mógł znać starej Gutmannowej, która zresztą była Salcia, a nie Sara. Zabrał pamiętnik i malowidła, zawinął w kapę z łóżka i w tym momencie znów usłyszał szczekanie psa. Na dole skrzypnęło otwierane okno, tym razem w kuchni. Zgasił latarkę i błyskawicznie znalazł się na parterze w stróżówce, którędy dostał się do wnętrza. Przez przymknięte drzwi zobaczył jakiegoś obdartusa wchodzącego do domu przez okno. W ręku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego