Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
jak powiada w innym miejscu, był niewierzący. Otóż - późno na to wpadłem, właściwie dopiero po lekturze "Jonasza" - ale mam podejrzenie, że styl Kotta, jego metoda, jego życioliteratura bierze się też z Biblii. Biblia, zwłaszcza teksty Ewangelistów, jest źródłem i kanonem "metodologii przykładu". Przykład, ilustrujący tezę wiary, był metodą rozmowy z maluczkimi, przybliżaniem im trudnych esencji ducha. Był ziemią tego ducha. Główną i najtrwalszą metodą pisarską Kotta jest właśnie metoda przykładu. Inne się zmieniały, marksizm, strukturalizm, semiotyka; przykład zostawał. Mógł pochodzić zarówno z wyobraźni, jak z życia. Nawet z innych części tego samego tekstu, spektaklu. Nie ma co przywoływać cytatów. Wystarczy otworzyć
jak powiada w innym miejscu, był niewierzący. Otóż - późno na to wpadłem, właściwie dopiero po lekturze "Jonasza" - ale mam podejrzenie, że styl Kotta, jego metoda, jego życioliteratura bierze się też z Biblii. Biblia, zwłaszcza teksty Ewangelistów, jest źródłem i kanonem "metodologii przykładu". Przykład, ilustrujący tezę wiary, był metodą rozmowy z maluczkimi, przybliżaniem im trudnych esencji ducha. Był ziemią tego ducha. Główną i najtrwalszą metodą pisarską Kotta jest właśnie metoda przykładu. Inne się zmieniały, marksizm, strukturalizm, semiotyka; przykład zostawał. Mógł pochodzić zarówno z wyobraźni, jak z życia. Nawet z innych części tego samego tekstu, spektaklu. Nie ma co przywoływać cytatów. Wystarczy otworzyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego