Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu,o gospodarstwie domowym
Rok powstania: 2001
to.
Ten, co mi ukradli. No bo tak. Ja sobie odtwarzałem. Mogłem sobie nagrać o godzinie nastawiałem sobie audycję i nagrywałem w pamięć.
No.
A telefon komórkowy to zawsze możesz wiesz czy położyć na stole, czy w ręku trzymać.
Ale ale nie tam, ale mówię telefon do komórki to taki malutki, o, mikrofon.
Chcesz jeszcze kawy?
Nie, nie. Jadę.
Ja sobie herbatki zrobię jeszcze.
Nie, będzie na dzisiaj tej kawy. Byłem wczoraj w tym sklepie z tymi, wiesz, z talerzami.
No i co?
Niech ja go dorwę. Było coś.
Było coś z tego?
Było coś z tego.
Z tego zielonego?
Tak
to.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ten, co mi ukradli. No bo tak. Ja sobie odtwarzałem. Mogłem sobie nagrać o godzinie nastawiałem sobie audycję i nagrywałem w pamięć.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A telefon komórkowy to zawsze możesz wiesz czy położyć na stole, czy w ręku trzymać.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale ale nie tam, ale mówię telefon do komórki to taki malutki, o, mikrofon.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Chcesz jeszcze kawy?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, nie. Jadę.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ja sobie herbatki zrobię jeszcze.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, będzie na dzisiaj tej kawy.&lt;pause&gt; Byłem wczoraj w tym sklepie z tymi, wiesz, z talerzami.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No i co?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Niech ja go dorwę. Było coś.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Było coś z tego?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Było coś z tego.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Z tego zielonego?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego