na trybunie honorowej stadionu Widzewa, na której razem z nimi "byli widywani" gangsterzy z łódzkiej ośmiornicy. Podejrzane jest, gdy ktoś gdzieś "bywa" lub gdzieś się z kimś "pokazuje", a w każdym razie "jest łączony". "Kojarzony" z Janem Kulczykiem Marek Modecki "bywał" u prezydenckiego ministra Dariusza Szymczychy, zaś prezydent i jego małżonka "pokazywali się" z Janem Kulczykiem. Kulczyk miał się nawet "przyjaźnić" z prezydentem (co jest niewątpliwie uwalaczem wyższego rzędu), choć ten ostatni delikatnie zaprzeczał. Tak czy owak media nie mają wątpliwości, że zarówno Aleksander Kwaśniewski jak i Leszek Miller "mają słabość" do doktora Jana, który "cieszył się ich poparciem".<br><br>Niejasny status