Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ogrodzie,o książkach,o diecie i owocach
Rok powstania: 2000
dwa cele, jak uda się jej, bo się jej czasem udaje wyruszać przez furtkę, jest zrobić awanturę Maksowi temu, co skacze ponad płot, natychmiast, Balbiny, wiesz, stanąć pod płot i , a druga uciec do lasu. Tak jest...
A ty byś nie chciała?
Chciałabym. No, to tak, to trzymam, jak wiesz, mam psy w ogródku, ja głownie trzymam zamkniętą tą furtkę na klucz, ale teraz jak idę wiesz, to mam nadzieję, że mi nikt nie wyniesie niczego z ogródka. A dom zamknęłam. Ponieważ ja nie mam dzwonka przy, przy furtce, znaczy, próbowałam mieć, ale, aha, no tak, trzeba doprowadzić elektrykę wtedy do
dwa cele, jak uda się jej, bo się jej czasem udaje wyruszać przez furtkę, jest zrobić awanturę Maksowi temu, co skacze ponad płot, natychmiast, Balbiny, wiesz, stanąć pod płot i , a druga uciec do lasu. Tak jest&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;A ty byś nie chciała?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Chciałabym. No, to tak, to trzymam, jak wiesz, mam psy w ogródku, ja głownie trzymam zamkniętą &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; furtkę na klucz, ale teraz jak idę wiesz, to mam nadzieję, że mi nikt nie wyniesie niczego z ogródka. &lt;gap&gt; A dom zamknęłam. &lt;gap&gt; Ponieważ ja nie mam dzwonka przy, przy furtce, znaczy, próbowałam mieć, ale, aha, no tak, trzeba doprowadzić elektrykę wtedy do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego