Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
to oni pierwsi zaczęli. Zresztą pan idzie na milicję, oni byli przy tym i nawet nikt mi złego słowa nie powiedział. A ich zamknęli do wytrzeźwienia...
- Pan mi opowie o sobie. Skąd pan tu przyjechał. Walczył pan z Pierwszą Armią?
Trochę się rozchmurzył.
- A, to po linii tego odznaczenia, co mam dostać na Odrodzenie? Trzeba było tak od razu...
Z rozmowy wyłaniał się obraz człowieka, który nie bardzo wie, dlaczego i jakim prawem ktokolwiek ma do niego pretensje, który sprawuje powierzoną mu władzę - zarówno magazyniera jak i sekretarza gminnej komórki partyjnej tak, jak najlepiej umie i jak się podoba przełożonym. A
to oni pierwsi zaczęli. Zresztą pan idzie na milicję, oni byli przy tym i nawet nikt mi złego słowa nie powiedział. A ich zamknęli do wytrzeźwienia...<br>- Pan mi opowie o sobie. Skąd pan tu przyjechał. Walczył pan z Pierwszą Armią?<br>Trochę się rozchmurzył.<br>- A, to po linii tego odznaczenia, co mam dostać na Odrodzenie? Trzeba było tak od razu...<br>Z rozmowy wyłaniał się obraz człowieka, który nie bardzo wie, dlaczego i jakim prawem ktokolwiek ma do niego pretensje, który sprawuje powierzoną mu władzę - zarówno magazyniera jak i sekretarza gminnej komórki partyjnej tak, jak najlepiej umie i jak się podoba przełożonym. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego