Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dominację Norwegów i Finów przerwać będzie bardzo ciężko. Wygrał - ustanawiając nowy rekord skoczni - Roar Ljoekelsoey, drugi był Janne Ahonen.
Podczas pierwszego, sobotniego skoku Norwega wszyscy na skoczni im. Heiniego Klopfera wstrzymali oddech. Ljoekelsoey leciał i leciał, lądując daleko za linią odległości sędziowskiej. - To był najlepszy skok, jaki kiedykolwiek oddałem na mamucie - opowiadał. - Cieszę się, że wreszcie mam jakiś rekord skoczni.
Do nowego rekordu - 223 metrów - Adamowi Małyszowi zabrakło w pierwszej serii 43,5 m. - Spóźniłem swoje skoki, zabrakło tego jednego treningowego - opowiadał Małysz. - Dziwnie wychodziłem z progu, jakoś krzywo, lewa narta podeszła mi pod prawą. Jak się na progu coś zepsuje
dominację Norwegów i Finów przerwać będzie bardzo ciężko. Wygrał - ustanawiając nowy rekord skoczni - Roar Ljoekelsoey, drugi był Janne Ahonen.<br>Podczas pierwszego, sobotniego skoku Norwega wszyscy na skoczni im. Heiniego Klopfera wstrzymali oddech. Ljoekelsoey leciał i leciał, lądując daleko za linią odległości sędziowskiej. &lt;q&gt;- To był najlepszy skok, jaki kiedykolwiek oddałem na mamucie&lt;/&gt; - opowiadał. &lt;q&gt;- Cieszę się, że wreszcie mam jakiś rekord skoczni.&lt;/&gt;<br>Do nowego rekordu - 223 metrów - Adamowi Małyszowi zabrakło w pierwszej serii 43,5 m. &lt;q&gt;- Spóźniłem swoje skoki, zabrakło tego jednego treningowego&lt;/&gt; - opowiadał Małysz. &lt;q&gt;- Dziwnie wychodziłem z progu, jakoś krzywo, lewa narta podeszła mi pod prawą. Jak się na progu coś zepsuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego