W tym czasie na znajdujących się w Zabielu marynarzy uderzyły z dwóch kierunków liczne grupy Kozaków. W wyniku tego uderzenia doszło do okrążenia marynarzy 1 plutonu 2 kompanii i odcięcia ich od innych pododdziałów batalionu.<br>Rozpoczęła się krwawa i nierówna walka, w toku której do niewoli rosyjskiej dostał się kpt. mar. K. Jacynicz oraz ranny wcześniej por. mar. Roman Pieńkowski wraz z grupą marynarzy. Pozostałe plutony marynarskie ponosząc wielkie straty zdołały się jednak wycofać w kierunku wsi Susk. Straty w tej bitwie były bardzo duże, chociaż do dziś z powodu braku stosownych meldunków, nie udało się w pełni ustalić ich liczby