Typ tekstu: Książka
Autor: Kieniewicz Stefan
Tytuł: Historia Polski 1795-1918
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1968
na miesiąc.
Pozostawała nadzieja na pomoc zbrojną mocarstw - i ta głównie myśl podtrzymywała na duchu walczących. Idąc po linii mniejszego oporu, a wbrew głoszonym zasadom, prowadzono walkę nie po to, by pokonać wroga, ale by przyspieszyć interwencję.
Kolosalnym wysiłkiem, z użyciem ludzi i środków materialnych montowano oddział za oddziałem - i marnowano je nieraz w ciągu paru dni, najczęściej z winy dowódców lub organizatorów. Szczególnie haniebnie zachowywały się oddziały formowane w Galicji ( 123).
Powstanie trwało więc, absorbując rosnące siły wroga, lecz nie zadając mu poważnych ciosów. Do kwietnia carat zaangażował w walce 270 tys., do lipca 340tys. ludzi - w praktyce wszystkie swe
na miesiąc.<br>Pozostawała nadzieja na pomoc zbrojną mocarstw - i ta głównie myśl podtrzymywała na duchu walczących. Idąc po linii mniejszego oporu, a wbrew głoszonym zasadom, prowadzono walkę nie po to, by pokonać wroga, ale by przyspieszyć interwencję.<br>Kolosalnym wysiłkiem, z użyciem ludzi i środków materialnych montowano oddział za oddziałem - i marnowano je nieraz w ciągu paru dni, najczęściej z winy dowódców lub organizatorów. Szczególnie haniebnie zachowywały się oddziały formowane w Galicji ( 123).<br>Powstanie trwało więc, absorbując rosnące siły wroga, lecz nie zadając mu poważnych ciosów. Do kwietnia carat zaangażował w walce 270 tys., do lipca 340tys. ludzi - w praktyce wszystkie swe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego