fach, ani stanowisko, ani żadna filozofia,<br><br><page nr=299><br><br>ni religia. Za wiele wiemy, aby wiedzieć naprawdę. A rządzić nie mamy ochoty, a nade wszystko - kim rządzić nie mamy. Nicość zwycięża.<br> Woła w tył, za siebie<br>Uprzątnąć trupy tam!!<br> DER ZIPFEL<br> z tronu<br>Wstać!!<br> Bojarowie wstają jak jeden mąż<br>Równy krok! Przeze drzwi marsz!!!<br> Bojarowie wychodzą rzędem, machając toporami<br> MISTRZ<br>Oto jest dyscyplina! Nawet trupy nas słuchają. Ten pomysł ożywił mnie. Czyż nie jest to dość dziwaczne, aby usprawiedliwić nawet nasz upadek?<br> FIZDEJKO<br>Dziwaczność nie jest też bezwzględna. Zależy od osobnika, który daje jej możność urzeczywistnienia. Ten błazen, Der Zipfel, jest dla mnie wcieleniem