przeciw ustawie o laickości.<br>Najliczniejsza była demonstracja paryska (według organizatorów 20 tysięcy uczestników, według policji dwukrotnie mniej). Zwołała ją fundamentalistyczna, jawnie antysemicka &lt;name type="org"&gt;Partia Muzułmanów Francji&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PMF&lt;/&gt;). Jej lider &lt;name type="person"&gt;Mohamed Latreche&lt;/&gt; oskarżał prezydenta &lt;name type="person"&gt;Jacques'a Chiraca&lt;/&gt; o &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"zdradę muzułmanów"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, którzy dziś we &lt;name type="place"&gt;Francji&lt;/&gt; &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"nie mają niczego, podczas gdy żydzi mają wszystko"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. W marszu od &lt;name type="place"&gt;placu Republiki&lt;/&gt; do &lt;name type="place"&gt;placu Narodu&lt;/&gt; wzięły udział grupy dziewcząt w czarnych chustach. Porządkowi z &lt;name type="org"&gt;PMF&lt;/&gt; nie dopuszczali do nich dziennikarzy.<br>Wśród demonstrantów znaleźli się również dwaj znani sportowcy, którymi chlubi się muzułmańska społeczność - mistrz olimpijski w judo &lt;name type="person"&gt;Dżamel Bouras&lt;/&gt; i świetny koszykarz &lt;name type="person"&gt;Tariq Abdoul Wahad&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Bouras&lt;/&gt; szybko jednak wycofał