Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
uciekli. Potem, ok. godz. 18, tym razem dwóch ok. 25-letnich zbirów napadło na zakład bukmacherski przy ul. Wspólnej w Śródmieściu. Skradli kilka tys. zł.
JOT, PB

Matka dostała szansę
Sąd rodzinny zgodził się warunkowo, aby trzy siostry z Podgórzyna wróciły do domu
Dziewczynki zaniedbywane przez matkę nie będą już marzły - okoliczni mieszkańcy pomagają stworzyć dzieciakom normalny dom.
Dwa tygodnie temu trzy dziewczynki: Amelka (7 l.), Julka (5 l.) i Rozalka (3 l.) trafiły na oddział dziecięcy szpitala w Żninie. Maluchy były zawszone, brudne, miały odmrożenia policzków, uszu i rąk. Do takiego stanu doprowadziła je matka, która, jak mówili sąsiedzi, wolała
uciekli. Potem, ok. godz. 18, tym razem dwóch ok. 25-letnich zbirów napadło na zakład bukmacherski przy ul. &lt;name type="place"&gt;Wspólnej&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Śródmieściu&lt;/&gt;. Skradli kilka tys. zł.<br>&lt;au&gt;JOT, PB&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Matka dostała szansę&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Sąd rodzinny zgodził się warunkowo, aby trzy siostry z &lt;name type="place"&gt;Podgórzyna&lt;/&gt; wróciły do domu&lt;/&gt;<br>Dziewczynki zaniedbywane przez matkę nie będą już marzły - okoliczni mieszkańcy pomagają stworzyć dzieciakom normalny dom.<br>Dwa tygodnie temu trzy dziewczynki: &lt;name type="person"&gt;Amelka&lt;/&gt; (7 l.), &lt;name type="person"&gt;Julka&lt;/&gt; (5 l.) i &lt;name type="person"&gt;Rozalka&lt;/&gt; (3 l.) trafiły na oddział dziecięcy szpitala w &lt;name type="place"&gt;Żninie&lt;/&gt;. Maluchy były zawszone, brudne, miały odmrożenia policzków, uszu i rąk. Do takiego stanu doprowadziła je matka, która, jak mówili sąsiedzi, wolała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego