w czerwcu 1939 r. wskazywał na konieczność elastyczności w ustaleniu terenów, które można traktować jako obszary aprowizacyjne kraju i zaznaczył, że teza, iż nieprzyjaciel zostanie na północnym zachodzie zatrzymany w okolicach Torunia - nie może być traktowana jako dogmat. &lt;page nr=14&gt;.<br> Trzeba dorzucić, że zająłem się ubocznie sprawą ustalenia wpływów kapitału niemieckiego pod maską kapitałów amerykańskich i innych w przemyśle śląskim. Zagadnienie to należycie naświetlił Rung (Jerzy Heryng) w swej broszurze, przy sporządzeniu której byłem konsultantem.<br><br>&lt;tit1&gt;4.OKRES WOJNY I OKUPACJI&lt;/tit1&gt;<br> Po wkroczeniu wojsk hitlerowskich do Warszawy pozostałem na miejscu. Sytuację ułatwił fakt, że w lokalu, w którym odbywały się nasze zebrania (na Wiejskiej