Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
trafiło do szpitala. Niektórzy ludzie przyszli na Wielką Krokiew z pałami, przygotowani do wojny z ochroniarzami. A że ci bronili się gazem pieprzowym, który jest dozwolony, to chyba normalne.
Były jeszcze inne problemy?
- W niedzielę ochrona złapała 30-letniego człowieka, który strzelał z procy do zawodników na wyciągu. Miał nawet maskę przeciwgazową. Nie strzelał kamieniami, tylko specjalnie odlanymi kulami wielkości pięści. Zasięg procy wynosił ok. 100 metrów. Kibice zrobili też podkop. Przekopali się nocą pod ogrodzeniem i kilkunastu z nich przeszło na konkurs. Ja to jednak rozumiem. Też przecież byłem młody i chodziłem na gapę na różne imprezy.
TOMASZ KIRYLUK

Tygrys
trafiło do szpitala. Niektórzy ludzie przyszli na Wielką Krokiew z pałami, przygotowani do wojny z ochroniarzami. A że ci bronili się gazem pieprzowym, który jest dozwolony, to chyba normalne.&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;Były jeszcze inne problemy?&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;- W niedzielę ochrona złapała 30-letniego człowieka, który strzelał z procy do zawodników na wyciągu. Miał nawet maskę przeciwgazową. Nie strzelał kamieniami, tylko specjalnie odlanymi kulami wielkości pięści. Zasięg procy wynosił ok. 100 metrów. Kibice zrobili też podkop. Przekopali się nocą pod ogrodzeniem i kilkunastu z nich przeszło na konkurs. Ja to jednak rozumiem. Też przecież byłem młody i chodziłem na gapę na różne imprezy.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;TOMASZ KIRYLUK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Tygrys
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego