Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 20/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
poradzimy".

- A Pan jakim był dzieckiem?

- Często chorowałem. Było ze mną sporo kłopotów. W podstawówce nigdy nie byłem formalnym przywódcą czy gospodarzem klasy, ale zawsze obarczano mnie odpowiedzialnością za to, co się działo. Potem w liceum moi rodzice przeżyli gehennę, zdecydowałem się przerwać naukę przed maturą. Nie sądzę, żeby dla matki, która była pedagogiem, było to miłe. Jako młody chłopak piłem i znikałem z domu. Mój Tytus woli ze mną siedzieć, rozmawiać, grać w różne gry niż uganiać się na podwórku z innymi. To oznacza, że ufa mi. To dla mnie najważniejsze.

- Kiedy zainteresował się Pan muzyką? - Bardzo wcześnie. Mając 8
poradzimy".<br><br>- A Pan jakim był dzieckiem?<br><br>- Często chorowałem. Było ze mną sporo kłopotów. W podstawówce nigdy nie byłem formalnym przywódcą czy gospodarzem klasy, ale zawsze obarczano mnie odpowiedzialnością za to, co się działo. Potem w liceum moi rodzice przeżyli gehennę, zdecydowałem się przerwać naukę przed maturą. Nie sądzę, żeby dla matki, która była pedagogiem, było to miłe. Jako młody chłopak piłem i znikałem z domu. Mój Tytus woli ze mną siedzieć, rozmawiać, grać w różne gry niż uganiać się na podwórku z innymi. To oznacza, że ufa mi. To dla mnie najważniejsze.<br><br>- Kiedy zainteresował się Pan muzyką? - Bardzo wcześnie. Mając 8
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego