mama mojej przyjaciółki Teresy. Teresa wyszła za mąż na pierwszym roku studiów. Jej mama ostro sprzeciwiała się temu małżeństwu. - Uważała, że kucharz to nie jest partia dla mnie, nigdy nie będziemy mieli pieniędzy, a poza tym nie podobało jej się, że Wojtek nie chciał mieć dzieci. Teresa wyszła jednak za mąż, po trzech latach okazało się, że nie mogą razem żyć dłużej. Wojtek pracował na okrągło i nie miał dla niej czasu. Kiedy powiedziała o swojej decyzji mamie, jej komentarz kompletnie ją zaskoczył. - Nie rób tego. Masz, co chciałaś i musisz z tym żyć - usłyszała. <br>Jak to możliwe, że matki namawiają