Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się już raczej miękko.

Tak czy inaczej nie da się zbagatelizować faktu, że w debatę publiczną wpadła nowa propozycja. Tymczasem doświadczenie ostatnich lat uczy, że debat już było w nadmiarze, zawsze natomiast brakowało decyzji. W ciągu ostatniego roku ukazały się ważne dokumenty proponujące w różnych wariantach ustawowe uregulowanie kwestii rynku mediów elektronicznych. Była słynna "zielona książeczka", opracowanie KRRiTV, które zebrało bardzo pozytywne recenzje i mogło stać się podstawą dalszych prac nad projektem nowej ustawy. Nie stało się. Michał Tober jako sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury organizował okrągłe stoły i podstoliki, z których powstała tak zwana biała księga, mająca być podstawą przedstawienia
się już raczej miękko.<br><br>Tak czy inaczej nie da się zbagatelizować faktu, że w debatę publiczną wpadła nowa propozycja. Tymczasem doświadczenie ostatnich lat uczy, że debat już było w nadmiarze, zawsze natomiast brakowało decyzji. W ciągu ostatniego roku ukazały się ważne dokumenty proponujące w różnych wariantach ustawowe uregulowanie kwestii rynku mediów elektronicznych. Była słynna "zielona książeczka", opracowanie KRRiTV, które zebrało bardzo pozytywne recenzje i mogło stać się podstawą dalszych prac nad projektem nowej ustawy. Nie stało się. Michał Tober jako sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury organizował okrągłe stoły i &lt;orig&gt;podstoliki&lt;/&gt;, z których powstała tak zwana biała księga, mająca być podstawą przedstawienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego