wyglądać Demarco w ciasnym cylindrze swojej komory anty-g, i uśmiechnął się. Demarco miał prawie dwa metry wzrostu i ważył dużo, dużo ponad sto kilo.<br>Przyleciał do Stacji dopiero przed kilkoma dniami: był na kilkumiesięcznym urlopie na Ziemi. Jego potężną, ociężałą osobę otaczała jakaś atmosfera pogody i bezpieczeństwa. Przedwczoraj w mesie, przy pierwszej rozmowie, przeszedł bez żadnych ceremonii na ty, walnął go parę razy serdecznie po ramieniu, tak serdecznie, że Gale aż przysiadł, ale jednym i drugim mocno mu zaimponował.<br>Trzask w słuchawkach. Włączyła się stacja.<br>Statek nazywa się "Waga", jest to dość stary transportowiec z serii: "Gwiazdozbiory" i znajduje się