wieloma adresami doznamy rozczarowania, jest to dowód, że mamy do czynienia li tylko z maszyną, która rozróżnia wyrazy (frazy), a nie z bożkiem. Wyszukiwarka ma nam jedynie pomóc, ułatwić komputerowe peregrynacje, które bez niej trwałyby o wiele, wiele dłużej.<br><br>Prawdę pisze Marek Oramus, że wielka to przyjemność czytać księgi wydane metodą tradycyjną. Czynimy to z zapałem, a Internet niezwykle w tym pomaga. Gdy więc np. chcę znaleźć konkretną lekturę wydaną tylko na papierze, zamiast jeździć po wszystkich możliwych warszawskich bibliotekach, siadam najpierw w domu przed komputerem i zaglądam np. do elektronicznego katalogu bibliotek instytutów naukowych Polskiej Akademii Nauk. Po prostu zamiast