reprezentowanymi przez czynniki społeczne i państwowe.<br>Uwagi powyższe prowadzą także do pewnej refleksji dotyczącej sposobu konstruowania planów naukowych. Brak postępu w tej dziedzinie od szeregu lat powoduje, że dystans dzielący badania pedagogiczne od potrzeb i problemów życia społecznego co najmniej nie maleje, a niekiedy wręcz wzrasta. I tak na przykład metodologia badań naukowych poucza &lt;page nr=36&gt; nas, że problem to pytanie, na które szuka się odpowiedzi, temat natomiast to wytyczenie zakresu zjawisk, w którego obrębie prowadzić się będzie badania. Wynika stąd jasno, że jeden temat może zawierać więcej problemów, ale nie na odwrót. Tymczasem w planowaniu naszym operuje się "problemami", przy czym bynajmniej