Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.26
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
musiało być, a platformerzy przestraszyli się, że stracą głosy, więc szybko wydali oświadczenia.
Lubuskie jest słabe, niewielkie, bez znaczących metropolii. Ale w tym regionie tak Gorzów jak i Zielona Góra, Nowa Sól i Żary... coś znaczą. Jeśli się znajdą w Wielkopolsce czy na Dolnym Śląsku będą punktami na mapie. W metropolitarnym Poznaniu czy Wrocławiu głosy burmistrzów Kostrzyna, Sulechowa czy Gubina będą niesłyszalne.
Polska jest jedna. Jest też i koszula bliższa ciału. Gdyby w 1997 r. nie powstało województwo, Gorzów pewnie jeszcze nie miałby ani nowego mostu, ani obwodnicy. W Zielonej Górze bezrobocie byłoby nie mniejsze niż w pow. krośnieńskim. Nikt by
musiało być, a platformerzy przestraszyli się, że stracą głosy, więc szybko wydali oświadczenia. <br>Lubuskie jest słabe, niewielkie, bez znaczących metropolii. Ale w tym regionie tak Gorzów jak i Zielona Góra, Nowa Sól i Żary... coś znaczą. Jeśli się znajdą w Wielkopolsce czy na Dolnym Śląsku będą punktami na mapie. W metropolitarnym Poznaniu czy Wrocławiu głosy burmistrzów Kostrzyna, Sulechowa czy Gubina będą niesłyszalne. <br>Polska jest jedna. Jest też i koszula bliższa ciału. Gdyby w 1997 r. nie powstało województwo, Gorzów pewnie jeszcze nie miałby ani nowego mostu, ani obwodnicy. W Zielonej Górze bezrobocie byłoby nie mniejsze niż w pow. krośnieńskim. Nikt by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego